czwartek, 10 listopada 2016

A tak to się zaczęło..

Witam was! Opowiem wam w skrócie moją historie. 


Wątpliwości,szybkie życie i pasja...


Moje życie zmieniło się diametralnie, odkąd jako nieśmiała gimnazjalistka, oglądająca filmy w domu całymi dniami - na zalukaj lub jeżdząca konno w weekend..zaczęła życie w liceum.  WTEDY wszystko się zmieniło. ZNAJOMOŚCI ZNAJOMOŚCI..#szalone_życie_Warszawy

Moje życie było pełne wrażeń, jako energiczna 16-latka miałam mnóstwo znajomych, co weekend imprezy, w ciągu dnia spotykanie się ze znajomymi. Tych ludzi było tak dużo,że niektórych po prostu nie pamiętam. Miałam swobodę, mogłam robić co chce mimo, że nie byłam pełnoletnia.
#PARTY TIME!
No taak..ale mijały miesiące i zaczęły się kłopoty. W związku z tym,że miałam non stop propozycje
na spotkanie, na imprezy,na to żeby po prostu WYJŚĆ..zaniedbałam szkołę. Zaniedbałam ją na tyle,że w 2 klasie liceum kiedy JUŻ przyszłam do szkoły(co bywało rzadkie phi!) to zazwyczaj siedziałam u pedagoga na rozmowie co się ze mną dzieje, czy mam jakieś problemy..

OTÓŻ POSTANOWIŁAM, że wezmę sprawę w swoje ręce. Uspokoiłam się na jakiś czas..a raczej
wychodziłam po prostu rzadziej, co nie oznacza,że wcale :) Wpadłam na pomysł,że trzeba coś ze sobą zrobić! Widząc siebie w lustrze dzień w dzień, nie byłam zadowolona..wyglądałam jak kluseczka. Kompleksy mnie zjadaaały. Czekałam na ten dzień.. i nadszedł. Poszłam NA SIŁOWNIE.

I tak o to zaczyna się moja historia..a o czym będzie blog dowiecie się w dalszej części.. 

2 komentarze:

  1. Brawo! Świetny styl wypowiedzi! Świetne zdjęcia! I dziękuję za motywację, której tak mało osób potrafi przekazać!

    OdpowiedzUsuń